acepl acepl
176
BLOG

Lewica - gorzej niz zakochane nastolatki (bo milosci to na pewno im brak)

acepl acepl Społeczeństwo Obserwuj notkę 9

Tytul notki zdecydowanie lagodniejszy niz tresc. Tego tu pieska szczekanie nigdy nie bedzie gorsze niz kasanie... Tu sie tylko ostrzegawczo warczy, potem skacze prosto do gardla.

Dlaczego taki tytul... Kiedys czytalem calkiem zgrabne porownanie - z ktorym sie zgadzam - ze nastolatki to sie az za czesto zachowuja jakby byly (byli? Pisze bez podzialu na plec) po prostu nacpane, bo tak jest w rzeczywistosci. Poziom hormonow szaleje, budza sie... instynkty, nazwijmy to, brak jeszcze wyrafinowania w zachowaniach spolecznych. Trudno w takiej sytuacji trzezwo myslec. Medycyna i inne nauki o tym dawno wiedza, stad na przyklad doplata do ubezpieczenia auta jak wlasciciel ma mniej niz 25 lat.

Lewica ma jeszcze gorzej, i to nie tylko dlatego ze w calym tym systemie brak jest podstawowych uczuc poza pogarda dla "tluszczy". Do tego dochodzi jeszcze kompleks boskosci (bo kompleks wyzszosci dostatecznie tego stanu zidiocenia nie opisuje), co wypelnia ich tak bardzo ze jeszcze troche a zaczna pekac.

Lewicowiec (socjalista, komunista, marksista, faszysta, eurofil czy jakikolwiek tego typu idiota) ma zawsze racje. Zawsze ma najlepsze argumenty (wylacznie "bo tak!" albo zmyslone "fakty") i jak w starym powiedzeniu: w starciu najpierw sprowadza antagonistow do swojego poziomu a potem pokonuje doswiadczeniem.

Przykladow jest multum.

Globalne Ocipieniezostalo ostatnio definitywnie obalone jako fabrykacja. Od dawna sceptycy twierdzili - jak przystalo na prawdziwych naukowcow - ze nie ma dowodow na jego antropogenizm, wiec zeby ich zamknac zaczeto najpierw propagowac nieprawdziwe informacje a nastepnie falszowac dane z badan. W miedzyczasie zrobiono z tego ogromny biznes, wskutek ktorego cierpia nieprzeliczone miliony rodzin na calym swiecie , placac ogromne pieniadze na zlodzei, oszustow i inkszych bandytow.

LGBTQ - chlopak uwaza ze jest dziewczyna a dziewczyna ze jest chlopakiem. I ida pod noz - obciac to czy owo tu, doczepic owdzie. A w miedzyczasie przyklaskuje sie "odwaznym", zacheca do "eksplorowania swojej seksualnosci", "nie ograniczania sie do zachowan heteroseksualnych". I tak dalej. Pomija sie zupelnie to, ze nauka jednoznacznie uwaza takie zachowania za zaburzenia psychiczne, czesto o podlozu traumatycznym. Znow propaguje sie falszywe informacje oraz dane statystyczne. I to na razie dziala: polowa Amerykanow (bo nie mam pojecia jak to wyglada w Europie czy w naszym, "w kolko golonym" kraju...) jest przekonana, ze homoseksualizm ma podloze genetyczne. Jesli ktos osmieli sie twierdzic, ze podloze jest psychologiczne i az za czesto wynika z traumatycznych przezyc w dziecinstwie (w tym miazdzaca przewaga to molestowanie pedofilsko-homoseksualne). Dlugoterminowe badania rodzenstw blizniaczych jednojajecznych pokazuje, ze zaledwie 6% (z proby kilku tys. rodzenstw) oboje rodzenstwa deklaruje orientacje homoseksualna. Ponadto badania (w tym prowadzone przez homoseksualnych naukowcow) pokazuja, ze na przyklad operacja zmiany plci tylko krotkotrwale poprawia stan psychiczny pacjenta, po czym nastepuje dlugotrwala depresja i inne zaburzenia, kulminujace prawie 50% poziomem samobojstw. A co z przerazajacym poziomem agresji? Podobno jednoprocentowa populacja homoseksualistow odpowiada za prawie 70% skazanych seryjnych zabojcow. Poziom przestepstw na tle seksualnym (najczesciej takich samych, jak te ktorych ofiara padli w mlodosci) wsrod spolecznosci homo jest rowniez zastraszajacy. Nie wspominajac nawet o tym, jak (nawet i w zgodzie z prawem) homo-tryb zycia  - wypacza psychike dzieci na niego narazonych. Przyklad to chocby rodzina Wynne, w ktorej Kathleen Wynne (aktualna premier Ontario w Kanadzie - odpowiedzialna za ekstremalny program wychowania seksualnego od podstawowki poczawszy) doprowadzila do depresji i zaburzen seksualno-psychicznych u sowjej trojki dzieci. Wspomnienia jej potomkow sa po prostu porazajace.

Dalej mamy aborcje - znow powielanie mitow i klamstw, zagluszanie i zastraszanie antagonistow. Wbrew pozorom aborcja wcale nie jest bezpieczna. A nawet wrecz przeciwnie. Nie wspominajac juz o tym, ze pod wzgledem medycznym zabija sie istote ludzka, ktora ma spore (10-15%) szanse na przezycie urodzona nawet wczesniej niz standardowe obecnie 24 tygodnie... W UK zyje sobie szczesliwie dziewczynka urodzona w 16 tygodniu ciazy. Ale oczywiscie aborcja to tzw. "terminacja plodu". I to barbarzynsko, jak dowiadujemy sie z filmow z prowokacji dziennikarskiej przeprowadzonej przez grupe z CMP w USA. Niestety, lepiej byc "prokreacyjnie odpowiedzialnym" i zabic wlasne dziecko niz byc "zla matka" i oddac do adopcji.

Na drugim koncu ludzkiego zycia mamy eutanazje. Oj tak - po otwarciu tej wlasnie kwestii mamy juz pierwsze przypadki sadowego nakazu eutanazji. A co - nie kazdy sedzia ma szanse na "proces dekady" i orzeczenie kary glownej, to zawsze mozna skompensowac sobie ten brak zabiciem kogos kto juz nie moze sie bronic... Gdzieniegdzie zmierza sie do obowiazkowych badan psychicznych, wiec jak tak dalej pojdzie to zamiast eutanazji wroci do lask "eliminacja elementow niepozadanych", jak to bywalo w IIIR czy ZSRS...

Potem jest juz "normalnie" - a to bail-outy i bail-iny, bo sie marksizm w nowym opakowaniu (keynesizm) oczywiscie znowu nie sprawdzil... Obalanie "nieludzkich rezimow" doprowadzajac do destabilizacji calych rejonow swiata i nastepujacych po tym pogromow czy wrecz ludobojstw... Wprowadzanie obowiazkowych ubezpieczen spolecznych/zdrowotnych, po ktorych z obietnic nizszych kosztow nawet wspomnienia nie zostaja... Podnoszenie podatkow najubozszym, w tym drukowanie pustego pieniadza (inflacja) - zeby wygrac reelekcje i dluzej byc u koryta...

W jednej sytuacji Lewica domaga sie traktowania ich "naukowych pogladow" powaznie, w innym z kamienna twarza domaga sie zignorowania nauki wlasnie i brania pod uwage uczuc, w kolejnym - znow z kamiennym wyrazem facjaty - domaga sie "wolnosci" i "prawa o decydowania o wlasnym ciele". Czasem nawet w jednym zdaniu, bo w jednej wypowiedzi to juz norma.

W jezyku angielskim na takie zachowania maja fantastyczne okreslenie "daddy issues" - co nie jest przetlumaczalne na polski, ale ma swoja nazwe medyczna: "kompleks Edypa/Elektry". Oczywiscie najpierw sie dazylo do tego, aby sie tatusia ("daddy") w ogole pozbyc - czego sie udalo dokonac wyborami Clintona, Busha i Obamy. Jak sie udalo to jak najbardziej - i w zgodzie z powyzszymi przykladami - nie tylko to nie pomoglo, ale wrecz pogorszylo sytuacje. Tatus siedzi, pomowiony o "molestowanie", wiec nie ma komu hamowac szalenstw i chocby szlaban zarzadzic.

Lewica po prostu zachowuje sie jak na tym ruchomym obrazku:


...zawsze kiedy ktos, z kim sie nie zgadzaja, domaga sie rownego traktowania.

Ale, na szczescie, mamy tez takie produkty:

- ktory jest perfekcyjnym przykladem do czego to wszystko zmierza. I co moze sluzyc za komentarz idealny, puente i wnioski na przyszlosc w jednym.

Milego wieczoru.

acepl
O mnie acepl

Niepoprawny politycznie idealista, dożywotni jeniec logiki i liczb... Nawet - a zwłaszcza - w polityce. Ponadto uczulony - i wyczulony - na bzdury. __   Głodne dzieci nie myślą o nauce: www.pajacyk.pl  __  Na wszelki wypadek: wyrażam zgodę na wykorzystywanie moich tekstów tutaj zamieszczanych w całości lub fragmentach pod warunkiem podania źródła. Czyli Autora. Czyli mnie: acepl.salon24.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo